wtorek, 14 października 2014

Co może przydać się króliczkowi?

Nie musimy się martwić czym będziemy karmić naszego małego króliczka. Jest wiele karm jedna z nich to Vitapol pokarm owocowy dla królika. 


Keven Law from Los Angeles, USA Wikimedia Commons

Pamiętajmy o tym, aby wszelkie zmiany pokarmu przeprowadzać dla królika powoli. O ile z owocami nie ma większego problemu to już wszelkie mieszanki wymieniamy w ten sposób, że mieszamy nową karmę ze starą i nowej każdego dnia dajemy więcej aż do całkowitej wymiany. Związane jest to z układem trawienia królika. Bakterie uczestniczące w procesie przemiany materii muszą mieć czas na dostosowanie się do nowej karmy. Okres adaptacji może trwać 2 tygodnie. Zmiana karmy na lepszą zawsze wpływa korzystnie.

Vitapol Premium dla królika owocowy 400g

Mieszanka podstawowa dla królików, odpowiednio zbilansowana, w której ilość zbóż została zmniejszona na rzecz różnego rodzaju granulatów i witaminizowanych ekstrudatów, których różnorodność zapewnia dostęp do szerokiej gamy składników pokarmowych. Mieszanka została wzbogacona o najlepszej jakości owoce tj. banan, jabłko, melon, ananas, porzeczka dostarczające naturalnych witamin i minerałów. Ananas po mimo wysokiej zawartości cukru dzięki obecności związków bromeliny i biotyny posiada właściwości odchudzające, zawiera również witaminę C, B6 oraz mangan i miedź. Banany są bogatym źródło potasu oraz witamin B1, B2 i C. To doskonałym owoc dietetyczny, zawarty w nim sód wpływa pozytywnie na regulacje ciśnienia krwi. Lekkostrawne jabłko jest bogate w wiele witamin takich jak C, A, B1, B2, PP i B3 oraz składniki mineralne, głównie potas, fosfor, wapń, sód, magnez i żelazo. Owoc porzeczki dostarcza witaminę C, K, P oraz mikroelementy: bor i jod, kwasy organiczne oraz pektyny.

Skład materiału paszowego:

•ziarno zbóż i produkty zbożowe 55,00%

•mieszanka paszowa uzupełniająca granulowana 19,00%

•nasiona i owoce oleiste 14,00%

Analiza składu:

•białko surowe 16% (ozn. met. Kjeldahla),

•włókno surowe 11%,

•oleje i tłuszcze surowe 7%,

•popiół surowy 3,9%.

Warto pomyśleć o dodatkowym domku dla króliczka, który można postawić w dowolnym miejscu pokoju dla zabawy. Parę takich niedrogich domków dla królika urozmaici zabawę. 


Jeśli nasz króliczek miniaturka strasznie lnieje to przyda nam się furminator dla małych zwierzątek.

Furminator Small Animal 3,175cm

Narzędzie do usuwania podszerstka dla małych zwierząt

Linienie to problem, z którym właściciele zwierząt borykają się od zawsze.

Nieustannie poszukują sposobów, które pozwoliłyby zredukować ilość włosów pozostawionych w domu.

Rozwiązania oferowane przez markę FURminator® są niezwykle skuteczne i dlatego chętnie wybierane przez konsumentów.

Szeroki wachlarz produktów do usuwania podszerstka pozwala dopasować narzędzie do rozmiaru i gatunku zwierzęcia.

Narzędzia FURminator® do usuwania podszerstka sprawiają, że proces wyczesywania jest mniej kłopotliwy, a sierść zwierzęcia wygląda zdrowo i ładnie.

To także sposób na zapewnienie zwierzęciu wygody i bezpieczeństwa.

Linia produktów FURminator® do usuwania podszerstka pozwala wyeliminować zagrożenia związane z linieniem – dlatego wszystkie zwierzęta i ich właściciele uwielbiają produkty marki FURminator®. 

Cechy produktu:

•stalowe ostrze – zaprojektowane przez profesjonalnego groomera, aby zapewnić skuteczne i bezpieczne wyczesywanie podszerstka,

•szerokość ostrza – 4,45cm

•przycisk Furejector – pozwala z łatwością usunąć sierść z narzędzia podczas jego używania,

•ergonomiczny uchwyt – zapewnia komfort i łatwość stosowania.

Zalety:

•redukuje ilość sierści pozostawianej w domu nawet do 90%,

•usuwa sierść i nadmiar podszerstka lepiej niż szczotka,grzebień lub zgrzebło!

•pomaga odbudować skórę i wzmacnia mieszki włosowe,

•stymuluje naturalną produkcję łoju, chroniąc skórę i zapewniając lśniącą i zdrową sierść,

Szerokość ostrza:

3,175 cm

Dowiedz się więcej: http://www.youtube.com/v/BT0htcioDwU?version=3&hl=pl_PL

Piotr

czwartek, 25 września 2014

Jak zbadać królika?

Warto wiedzieć, czy nasz królik jest zdrowy czy mu coś dolega. Najłatwiej pójść z nim do weterynarza nie zawsze jest to możliwe. Jeśli jesteśmy w sklepie zoologicznym i zamierzamy kupić królika to przed zakupem warto dokładnie go obejrzeć. Jeśli mamy króliczka w domu to musimy codziennie zbadać stan jego zdrowia.


Autor Carpenterdf1986 Wikimedia Commons

Futerko zdrowego królika jest lśniące i gęste bez wyłysiałych miejsc. Królik, któremu jest zimno stroszy sierść. Chory królik ma ubytki w sierści. Futro jest matowe i nastroszone. Sierść pod nosem jest mokra a w okolicach odbytu zabrudzona jest kałem. Zwracamy szczególnie uwagę na dwa miejsca nos i odbyt.

Skóra zdrowego królika jest elastyczna i jeśli złapiemy ją w palce i delikatnie naciągniemy i puścimy to szybko powróci do swojego rozmiaru. Skóra wysuszona wolno odzyskuje swój kształt. Przyczyną może być niedostateczny dostęp do wody. Następnie badamy brzuch. Brzuch zdrowego królika jest zaokrąglony, ale nie wzdęty. Boki nie mogą być zapadnięte. Bobki muszą być kuliste. Przy zaburzeniu trawienia występują też odchody w postaci kuleczek ułożonych jedna za drugą jak koraliki. Może to być spowodowane złą dietą niedoborem paszy suchej. Króliki mające zbyt długie zęby przypominające kły słonia są wykluczane z hodowli. Króliki ścierają zęby i musimy zaopatrzyć się w gryzaczki.

Oczy królika są duże i piękne. Zawsze ciekawsko podążają za każdym ruchem ręki właściciela. Chore oczy łzawią i są mętne a reakcje są opóźnione. Nos zdrowego królika jest suchy. Może być mokry jedynie gorącym latem, kiedy królik zamoczy go w wodzie, aby się ostudzić. Skrzydełka nosa powinny poruszać się równomiernie a nowy przedmiot wstawiony do klatki powinien zostać obwąchany. Wycieki z nosa są objawami choroby. Nozdrza mogą się wręcz zaklejać.

Uszy królika są bardzo ruchliwe i reagują na wszystkie odgłosy i królik nadstawia uszy w kierunku tych dźwięków. Łuskowaty nalot w u szach podobny do gipsu może być atakiem roztoczy. Królik może przechylać głowę lub wręcz drapać uszy przednimi łapkami. Jeśli chodzi o apetyt, to chory królik nie chce jeść, podczas gdy zdrowy aż się rwie do jedzenia. Zdrowy królik zwykle nie daje się łatwo złapać i próbuje uniknąć naszego chwytu. Chore zwierzątko jest apatyczne. Dziwne ruchy królika mogą być przyczyną urazu. Jeśli królik bierze długie i rzeżące oddechy i oddech jest przyspieszony natychmiast udajemy się do weterynarza. W zasadzie każdy negatywny objaw kwalifikuje się do leczenia przez lekarza. Na własną rękę nie podejmujemy leczenia. Musimy przygotować się na serię zadanych nam pytań szczególnie dotyczących diety. Wiecej na portalu o zoologii.

Piotr

wtorek, 9 września 2014

Mowa króliczego ciała

Człowiek wykształcił narząd mowy, ale pomimo tego posługuje się też pismem, a także gestykulacją i mową ciała. Nasza mowa ciała odmienna jest od zwierząt, dlatego nie rozumiemy, co do nas mówi nasze domowe zwierzątko. Po jakimś jednak czasie zaczynamy odgadywać, czego oczekuje nasz pupil. Opis jest jedynie podpowiedzią, co może oznaczać dane zachowanie. 


Worm That Turned - Own work Wikimedia Commons

Dlaczego królik tupie?

Królik tupie, gdy wyczuwa zagrożenie. W ten sposób ostrzega swoje stado. Jeśli to robi często to trzeba pomyśleć czy wybrane przez nas miejsce jest dostatecznie ciche i czego boi się nasz królik. Na prawie sto procent będzie to głośny odkurzacz. Już na sam jego widok uciekają wszystkie psy i koty. Na czas odkurzania lepiej zabrać króliczka w inne ciche miejsce. Jeśli tupie bez powodu może nas w ten sposób wołać. Inną oznaką są kłopoty z trawieniem i wzdęciami. 

Co oznaczają akrobacje, podskoki, biegi?

Niektórzy nazywają to głupawką i mówią, że mają szalonego królika a to nic innego jak oznaka szczęścia i zadowolenia. Szybkie biegi, skoki z wyrzucaniem nóg na boki, piruety w powietrzu, potrząsanie głową to oznaka zdrowia i chęci do zabawy.

Co oznacza przewracanie się na bok?

Często królik podczas szalonej zabawy nagle przewraca się na bok i odpoczywa. To oznacza mam dość już nie mogę.

Co oznacza przewracanie się na plecy?

Lato słoneczko i piaskownica cała dla mnie do przekopania. Po zabawie pełny relaks.

Co oznacza ciche zgrzytanie lub mielenie zębami?

Jeśli królik robi to cicho to można to porównać do mruczenia kota. Zwykle robi to podczas głaskania i obwieszcza nam, że jest fajnie. Głośne szczękanie zębami i kulenie się w kącie oznacza ból. Trzeba udać się do lekarza. Pamiętajcie o przestrzeganiu porad, które są opublikowane na blogach portalu zoologicznego a takich przypadków będzie znacznie mniej.

Co oznacza siadanie z podkurczonymi łapkami?

Jest to odpoczynek, ale z szybką możliwością ucieczki. Podobnie robią koty niby kot jest zrelaksowany, ale nie ma do końca do nas zaufania i jak się ruszymy ucieka.

Co oznacza przesuwanie przedmiotów?

Królik chce się bawić. Czasami napotkane przedmioty wręcz wyrzucane są w górę. Trzeba sprawić króliczkowi zabawki zanim zacznie rozrabiać i śmiecić. Królicze zabawki są też smakowite jak kula smakula.

Co oznacza kopanie?

Króliczki uwielbiają kopać jest to zachowanie naturalne. Jeśli nie mamy możliwości, aby pokopał sobie w piasku. Można zrobić mu taki suchy basen do kopania. Będzie zachwycony.

Co oznacza wąchanie?

Z jednej strony to ciekawość i poznawanie naszego zapachu. Tam gdzie jest mój zapach jest bezpiecznie. Z drugiej strony drganie noska oznacza zdenerwowanie. Szybki oddech z szybkim i wyraźnym drganiem noska w lecie może oznaczać udar.

Co oznacza ucieczka?

Ucieczka to znak dla stada. Króliki powinny schować się w norkach.

Co oznacza ogonek wędrujący na boki?

Jest to zniecierpliwienie.

Co oznacza energiczne trącanie pyszczkiem?

Zostaw mnie w spokoju. Nie mam na to ochoty.

Co oznacza podbieganie z położonymi uszami i wysuniętą głową?

Uszy na plecach z nisko ułożoną głową to pozycja przed atakiem. Zwykle atak poprzedzony jest warknięciem. Jest to obrona terytorium albo strach, ból, choroba. Nie odpowiadamy agresją na agresję. Królik ma ostre ząbki.

Co oznacza kulenie się w kącie i przywieranie do podłogi?

Królik jest wystraszony i zastyga w bezruchu. Oczy szeroko otwarte przyspieszony oddech i położone uszy. Musimy tą panikę przeczekać i dać mu spokój.

Co oznacza kładzenie nisko głowy i kulenie ciała?

Jest to gest niższości w hierarchii stada. Często spotykany podczas pieszczot. Warto, więc głaskać królika dzięki temu nie rywalizuje z nami.

O oznacza słupek?

Króliki w ten sposób węszą i się rozglądają za czymś dla nich ciekawym. W domu pewnie będzie to kuchnia.

Co oznacza gryzienie klatki?

To samotność. Trzeba się z królikiem pobawić.

Co oznacza pyszczek i uszy skierowane do przodu?

To ciekawość

Co oznacza podkładanie łebka?

Jest to prośba o pieszczoty.

Co oznacza lizanie?

To okazywanie szacunku i miłości.

To tylko podstawowe zachowanie królika, którego z czasem będziemy coraz lepiej rozumieć. Inne zachowania jak skakanie innemu królikowi na grzbiet, obsikiwanie pokoju, znaczenie związane są z życiem w stadzie i hierarchą tam panującą. Pomimo udomowienia króliczki zachowały wiele dzikich zachowani typowych dla swojego gatunku. Króliki są urocze i postępując rozsądnie zgodnie z zaleceniami czeka nas wiele miłych chwil z naszym małym przyjacielem.

Piotr

piątek, 22 sierpnia 2014

Czy na pewno królik?

Jeśli chodzi o króliki to zawsze interesowano się ich pięknym futerkiem oraz mięsem aniżeli walorami towarzysza do zabaw w domu. Dopiero pojawienie się królika miniaturki zmieniło to podejście do tych pięknych i ciekawych zwierząt. Musimy sobie uświadomić, że królik to nie zwierzątko domowe, proces udamawiania jest stosunkowo krótki. Najbardziej chyba zaprzyjaźnionym z człowiekiem jest pies, kot i koń.
 

Author www.MetaphoricalPlatypus.com Wikimedia Commons

Nie polecam kupowania królika, jeżeli nic o nim nie wiemy. W naszej świadomości a szczególnie naszych dzieci istnieje przekonanie, że królik jest zwierzątkiem okazującym miłość i uczucia bez ograniczeń. Zawsze można go głaskać brać na ręce i tulić i przychodzi na każde zawołanie. Oprócz tego jest zawsze czyściutki i siedzi cały czas w klatce i czeka, kiedy go z niej wyjmiemy.

Można z całą pewnością powiedzieć, że jeżeli decydujemy się na jakieś zwierzątko to przybywa nam bardzo dużo obowiązków. Mając króliczka musimy zdobyć pewną wiedzę potrzebną nam do jego pielęgnacji i karmienia. W przeciwnym wypadku nasz królik długo nie pożyje. Dopiero dzieci po wyżej 10 roku życia są w stanie zaopiekować się króliczkiem i to po naszym wprowadzeniu. To my rodzice musimy nauczyć się wszystkiego i wiedzę przekazać dzieciom. Królik dla młodszych dzieci się nie nadaje. Dziecko może wyrządzić krzywdę królikowi a królik zwłaszcza duży może wyrządzić krzywdę dziecku. 

Królik nie może przebywać w ciasnej klatce i musi się wybiegać, co najmniej 5 godzin dziennie. W tym czasie jego łupem padną nasze meble, dywany. Wystarczy moment nieuwagi. Nie można za to winić królika, gdyż po prostu musi gryźć i ścierać zęby. Królik jest zwierzęciem stadnym a w stadzie panuje hierarchia. Królik czasami da się pogłaskać a innym razem ma ważniejsze sprawy i może nas ugryźć. Trzeba wiedzieć, kiedy ma ochotę na zabawę a kiedy nie ma na to ochoty.

Królik to nie pies i nie da się go nauczyć wielu sztuczek. Czasami jednak przychodzi na zawołanie, co bardzo cieszy opiekunów. Królika kupujemy zawsze w pewnym źródle. Tylko wtedy mamy pewność, że jest zdrowy i nie ma jakiś wad genetycznych. W końcu królik to roślinożerca i bardzo ważne jest jego żywienie. Czasami nagła wymiana karmy może być zabójcza dla królika. W procesie trawienia pomagają bakterie, które muszą mieć czas na dostosowanie się do nowej karmy. 

Dlatego karmę zmieniamy stopniowo mieszając ją ze starą z czasem zwiększając proporcję na korzyść nowej. Jest to bardzo ważne. Królik nie może być zestresowany obecnością innych zwierzą, które będą atakować jego klatką. Przebywanie z psem i kotem nie jest zalecane. Nawet, jeśli zwierzęta chowają się razem od małego to i tak instynkt łowczy u kotów i psów zostaje. Zawsze jest to stres dla królika, który w tym wypadku jest potencjalną ofiarą. Stres dla królika jest zabójczy i musi mieć zapewnione bezpieczeństwo.

Królik narażony jest też na upadki z wysokości dlatego trzeba bardzo na niego uważać. Przyjęto, że 6 miesięcy życia królika odpowiada 15 lat życia człowieka. Siedmioletni królik to 65 letni człowiek. W tym wieku niezalecane jest już zbytnie poganiane królika do zabawy. Musimy dbać o higienę królika, który z pewnością nie raz się ubrudzi i potarga futerko. W sklepach zoologicznych są specjalne grzebienie do czesania króliczków i całe potrzebne oprzyrządowanie do klatki i utrzymania w niej porządku. Króliki musza mieć łatwy dostęp do czystej wody. Na portalu zoologicznym jest więcej informacji o królikach.

Piotr

środa, 6 sierpnia 2014

Jak opiekować się królikiem?

Królik w przeciwieństwie do zająca, który jest płochliwy bardzo łatwo przyzwyczaja się do człowieka ma wspaniałe mięciutkie kolorowe futerko i jest niezwykle miły pozbawiony agresji. Króliki którym poświęcamy dużo czasu wykazują zwiększoną inteligencję i dają się nauczyć wielu sztuczek. W 1850 roku było zaledwie 10 ras królików i nikt nie sądził, że kiedykolwiek trafią do naszego domu w formie królika do towarzystwa. Obecnie jest 40 znanych ras różniących się kolorem, wielkością, długością sierści, uszami. W samej Anglii jest 61 ras w 531 odmianach. Na całym świecie ras jest ponad 100.
 
Wikimedia Commons

W naszych domach są przeważnie króliki miniaturki. Królik miniaturka pochodzi od dzikiego królika śródziemnomorskiego należącego do rzędu zajęczaków z rodziny zającowatych. Z bardzo bliskiej odległości króliki widzą niewyraźnie, za to z daleka widzą znakomicie.

Uszy i oczy mogą poruszać się razem, albo niezależnie jedno od drugiego. Uszy królika spełniają funkcję regulatora temperatury oprócz podstawowej funkcji odbierania dźwięków z otoczenia. Jeszcze raz przypominam, że nie wolno łapać królika za uszy. Jest to dla niego bolesne. Królik lubi jak się z nim bawimy i przytulamy będąc z nim nisko na podłodze. Brany na ręce wysoko po prostu się boi. Królik jest roślinożercą i układ pokarmowy z pomocą bakterii przetwarza pożywienie dwa razy. Zjadanie cekotrofów miękkich bobków nocnych jest niezbędne. 

Z naszego punktu widzenia wygląda to na poranną higienę. Można mieć więcej króliczków. Często też poddawane są sterylizacji , aby uniknąć złych przyzwyczajeń, a także problemów zdrowotnych. Królika absolutnie nie można trzymać w klatce cały dzień, nie po to go kupiliśmy. Króliki lubią być głaskane i chętnie się bawią. Z racji bujnego futerka zaleca się częste czesanie, Dzięki temu królik nie będzie gubił dużo sierści. Króliczki to wielkie pieszczochy, które nas nie ugryzą i nie podrapią. 

W Polsce można wyróżnić 5 odmian miniatur królik gładkowłosy, mini rex, baran miniaturowy, lew, angora. Zanim kupimy królika kupujemy obszerną klatkę. Musimy ją umyć ciepłą wodą bez detergentów i dokładnie wycieramy. Dno wykładamy cienkimi gazetami lub matami chłonącymi wilgoć. Zabezpieczamy w ten sposób sianko przed sikami, które wsiąkają w materiał chłonący wilgoć i zapobiegają powstawaniu bakterii. Wilgotne siano jest szczególnie podatne na ich rozwój. Potem układamy grubą warstwę siana, aby nasz króliczek miał wygodnie. W zestawie z klatką powinien być obowiązkowo paśnik w który wkładamy sianko do podgryzania. Do klatki przymocowujemy poidełko, zabawki, miseczki i domek. Poidełko uzupełniamy wodą, miseczki owocami i karmą. Teraz udajemy się po królika.

Królika musimy karmić dokładnie tą samą karma jaką dostawał w sklepie. Wszelkie zmiany dokonujemy powoli mieszając nową karmę z poprzednio używaną zwiększając proporcję nowej. Flora bakteryjna uczestnicząca w trawieniu musi mieć czas na dostosowanie się do innego pożywienia. Parę dni królik musi mieć spokój i się zaaklimatyzować. Pokazywanie królika w tym czasie znajomym i podawanie z rak do rąk może mieć bardzo negatywne skutki.

Miseczki i karmę uzupełniamy wolno bez gwałtownych ruchów. Do króliczka mówimy łagodnie i miło, aby mógł się przyzwyczaić do naszego głosu. Potem próbujemy podawać owoce z ręki. To trochę jak z chomikiem, ale bez ryzyka ugryzienia. Oswajanie musi potrwać i trzeba być cierpliwym. Królik będzie nas wąchał i do nas przekonywał. Najlepiej jak zwykle działają smakołyki. Po oswojeniu można zacząć naukę w kuwecie. Królika nie wolno bić i trzymać w akwarium oraz zostawiać z innym naszym domowym pupilem psem lub kotem. Często wymieniaj wodę na świeżą. Niektórzy trzymają króliki w kojcu. W pokoju gdzie jest królik trzeba zabezpieczyć kable i nogi od mebli wiadomo dlaczego. W sklepie zoologicznym są specjalne gryzaki dla królików. Więcej na portal zoologicznym.

Czarek

wtorek, 22 lipca 2014

Najczęstsze choroby królików

Spośród chorób, które występują u królików wyróżnia się choroby wirusowe i bakteryjne, pasożytnicze. Wiele chorób spowodowanych jest również błędami w żywieniu, niewłaściwym utrzymaniem czy też obrażeniami ciała.

 Autor Vohne Wikimedia Commons

Bardzo łatwo możemy się przekonać o chorobie królika, gdyż przeważnie zmienia się jego wygląd. Opiekun powinien zaniepokoić się widząc nastroszone futerko, pozbawione połysku. Zwrócić uwagę trzeba kiedy nosek jest wilgotny i zalepione oczy.

Obserwując królika chorego zauważyć można zmiany w jego zachowaniu. W przeciwieństwie do zdrowego je niechętnie, mało się rusza i jest nieskory do zabawy.

Komary i inne owady przenoszą chorobę wirusową zwaną mykosomatozą. Podanie zielonki zabrudzonej odchodami zainfekowanymi przez dzikie króliki też może być przyczyna tej choroby. Rozpoznaje się ją po zaczerwienieniu spojówek, zalepieniu oczu oraz obrzękach występujących na niemal całej głowie. Określa się to mianem „ głowa lwa”. Choroba jest nieuleczalna i w większości wypadków zwierzęta są usypiane. Choroba jest zaraźliwa i zainfekowany królik powinien być oddzielony od innych królików. Obecnie szczepi się zwierzęta przeciw mykosomatozie.

Inną chorobą często występującą jest nieżyt jelit. Choroba ta jest wywołana przez bakterie lub poprzez skarmianie nadmiernej ilości białka. Nie należy podawać koniczyny bez dodatku siana, czy też przekarmiać zwierzęcia. Królik cierpi na zaburzenia w trawieniu, które zostały wywołane poprzez nadmierne rozmnażanie się bakterii jelitowych. Ściana jelit ulega niszczeniu. Leczenie polega na zmianie żywienia, ewentualnie też podawaniu naparu z rumianku. Po każdym kontakcie z chorym króliczkiem bezwzględnie należy myć ręce, bo choroba może być przenoszona na ludzi. Królik musi być też oddzielony od innych królików. Poważniejsze stany tej choroby mogą doprowadzić do śmierci królika.

W przewodzie pokarmowym królika oraz na skórze mogą występować różne pasożyty. Do pasożytów wewnętrznych należą robaczyce. Wśród zewnętrznych najczęściej występujących należy wymienić świerzbowce, kleszcze i owady takie wszy i pchły. Zwalcza się je odpowiednio dobranymi środkami kontaktowymi, które zaleci lekarz weterynarii. Skórę królika mogą również zaatakować patogenne grzyby.

Opiekun nieświadomie doprowadza często królika do zachorowania w wyniku błędów żywieniowych. Warto więc zainteresować się zasadami karmienia i zastosować się do nich. Unikajmy gwałtownej zmiany skarmianej paszy. Podawajmy siano jako pasze balastową i zawsze czystą, świeżą wodę do picia. Co do ilości paszy nakładajmy ją w takiej ilości, aby do następnego karmienia została wyjedzona. Przekarmienie to poważna choroba, która może zakończyć się śmiercią w razie braku pomocy lekarskiej. Królik przestaje jeść, zgrzyta zębami.

Zaparcie, bóle brzucha, napięcie powłok brzusznych, zgromadzone gazy to wynik naszego błędu. Z winy opiekunów powstają też choroby wywołane niewłaściwym utrzymaniem. Bardzo ważne jest przestrzeganie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu. Nie wystawiać królika w upalne dni na bezpośrednie działanie słońca i nie pozostawiać w gorący , dusznym pomieszczeniu bez dostępu wody, aby nie nastąpiło przegrzanie organizmu. Przekrwienie mózgu wywołane złymi warunkami powoduje, że królik leży wyciągnięty na ziemi i zieje. Próbuje w ten sposób oddać możliwie jak największą ilość ciepła do atmosfery. Chorego króliczka najlepiej mieścić w chłodnym miejscu, podać do picia chłodna wodę. Kończyny polewać zimna wodą. Jeżeli szybko nie uzyskamy poprawy króliczka trzeba zabrać do lekarza weterynarii. Więcej na portalu zoologicznym.

Piotr

piątek, 4 lipca 2014

Dieta królików i opieka

Żywienie królika szczególnie karłowatego jest naprawdę tanie. Większość i warzyw i owoców znajduje się w każdym domu. Nasze zakupy w sklepie zoologicznym ograniczają się do podstawowych mieszanek. Królik jest roślinożercą i ludzkie jedzenie odpada zupełnie. Trzeba trzymać się ściśle króliczego menu, aby nie zaburzyć flory bakteryjnej w jego układzie trawienia. Do ścierana ząbków służą specjalne gryzaki dla królików do kupienia w sklepie zoologicznym.
 

Autor Heny Wikimedia Commons

W naturze dzikie króliki żywią się trawami, ziołami, gałązkami, listkami, korzonkami. Wyschła trawa sianko stanowi podstawę błonnika i pomaga w przesuwaniu się treści pokarmowej. Nie podajemy królikowi suszonej bułki do ścierania ząbków. Bułka ma tendencję zapychania układu pokarmowego. Nawet niektórzy hodowcy amatorzy to niestety robią. Wielu hodowców zaleca kupowanie granulatu dla królików zamiast mieszanki. Granulat zawiera wszystko, co jest potrzebne w diecie królika. Królik nie ma możliwości przebierania w karmie i zjada całe kawałki. W mieszankach trafia się niełuskany owies, słonecznik. Niestety łupinki ranią dziąsła, co ma dalsze konsekwencje.

Królik to nie mysz i nie musi codziennie jeść ziarna. Układ pokarmowy królika dostosowany jest do niskokalorycznej karmy. Nie wolno podawać mokrych i wilgotnych warzyw, gdyż powodują one wzdęcia i zatory. Warzywa płuczemy, ale musimy je dobrze wysuszyć. Warzywa musimy urozmaicać stopniowo wprowadzając nowe. Woda z kranu nie jest najlepsza dla królika.

Już za młodu króliczek powinien być uczony zachowywania czystości, aby można go było puszczać swobodnie po całym pokoju. Unikniemy zasikanych podług i dywanów w bobkach. Z czasem zmieniamy proporcje granulatu na korzyść zieleniny. Lepiej jest nie podawać sztucznych przysmaków takich jak kolby, dropsy, chrupki. Królik je lubi, ale niczego dobrego nie wnoszą do menu. Takie barwione przysmaki piekarskie dodawane są czasem do mieszanek. Jak wiemy zapychacze nie są wskazane. Typowe rośliny dla królika to nać selera, marchwi, liście rzodkiewki, banan, jabłko i wiele innych. 

Zajmowanie się królikiem nie jest skomplikowane. Najważniejszą sprawą jest stały dostęp do wody, o czym niektórzy zapominają oraz właściwą bogata dieta typowa dla roślinożercy, który zjada niskokaloryczny pokarm. Potrzebujemy też gryzak do ścierania ząbków, który jest do nabycia w sklepie zoologicznym. Dobrej, jakości sianko to podstawa trawienia. Zmieniając karmę robimy to łagodnie mieszając nowa karmę ze starą i stopniowo zwiększamy ilość nowej. 

Flora bakteryjna potrzebuje trochę czasu, aby się przestawić. Dokładnie opisałem to w jednym z artykułów w blogu na portalu zoologicznym. Zachowując te proste zasady żywieniowe będziemy się cieszyć ze zdrowego i szczęśliwego króliczka. Dodatkowy i niezbędny element to nasza czułość i opieką go obdarzymy. Dwa króliczki mają wzajemne towarzystwo i warto nad tym się zastanowić, kiedy większość dna spędzamy po za domem. Więcej na portalu zoologicznym.

Piotr

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Kupujemy królika miniaturkę

Do tego zakupu powinna się przygotować cała rodzina. Królika kupujemy na osiem lub dziesięć lat, dlatego dobrze, aby był zaakceptowany przez wszystkich domowników. Cena jest ostatnia rzeczą, jaka należy się sugerować. U zwierząt dorosłych łatwiej jest określić, ponieważ samce mają wyraźnie zarysowane jądra. Tu natomiast można się tylko sugerować odległością między odbytem a narządem moczowo-płciowym.

Autor Franie Frou Frou

Niby nic, ale warto jest wiedzieć czy mamy chłopczyka czy dziewczynkę. Z pewnością lepszy będzie zakup bezpośredni u hodowcy i nie chodzi o to, że będzie taniej. Hodowca doskonale zna się w temacie i może nam bardzo dużo pomóc. Jeśli to miejscowy hodowca i zależy mu na dobrej opinii to z pewnością otrzymamy zdrowego i silnego królika, o którym nam wszystko powie. 

Króliki, które są dostarczane do sklepu zoologicznego są dla nas niewiadomego pochodzenia, niewiele się o nich dowiemy. Zdarzają się też przypadki pomylenia gatunku. Wówczas na przykład zamiast angory mamy lewka. O ile króliczki miały dobra opiekę i warunki to powinny być zdrowe. Ale w tym wypadku musimy im się dokładniej przyjrzeć. Sklep musi mieć odpowiednie warunki do trzymania królików a personel musi mieć czas, aby zajmować się zwierzętami.

Sporo ludzi przychodzi do sklepu zoologicznego, aby popatrzeć tylko na zwierzątka, co stawia cały personel na nogi, gdyż zobowiązany jest porzucić dotychczasowe czynności. W dużym i często uczęszczanym sklepie jest to problem. Hodowca będzie miał dla nas znacznie więcej czasu i doradzi nam, co mamy kupić a nie rzadko dostaniemy też wyprawkę na początek. Dla królika jest to dość istotne, ponieważ gwałtowna zmiana jadłospisu może mu zaszkodzić. Paszę zmieniamy stopniowo mieszając ją z nową.

Robi się to ze względu na florę bakteryjną, która musi się dostosować do nowej karmy. Bakterie są potrzebne w procesie trawienia. Króliczek nie powinien mieć mniej niż 5 tygodni. Mniejszych nie należy oddzielać od matki, która je karmi. Oprócz braku dostosowania jeszcze do pokarmu stałego istotnym elementem są przeciwciała dostarczane z mlekiem matki. Taki dobrze wykarmiony królik jest zdrowy. Królik ma 8 palców w łapach przednich i 4 palce w tylnych. Długość ciała około 30 cm a długość uszu maksymalnie 7 cm. Te parametry będą się zmieniać w zależności od rasy. 

Zdrowy królik jest ruchliwy. Kończyny muszą układać się prosto i równolegle przy stawaniu na tylnych łapach. Ciało nie może mieć uwypukleń. Pazurki krótkie bezbarwne poza albinosami brązowe. Ogonek noszony prosto. Zlepiona i brudna sierść wokół odbytu wskazuje na biegunkę. Oczy muszą być przejrzyste i czyste bez zacieków i łzawienia. Nos zdrowy bez wycieku. Królik ciągle kichający jest chory. Uszy musza być czyste. Zęby królika powinny być proporcjonalne. Królik z wadliwymi zębami wygiętymi, zrośniętymi z byt długimi będzie miał problemy z jedzeniem.

Jeśli zależy nam na króliku w pełni rasowym to musimy trzymać się wzorca i takiego królika lepiej jest kupować u hodowcy i powiedzieć mu o tym, że zamierzamy doczekać się potomstwa. Czeka nas większy wydatek, ale za to dostaniemy przepiękną parkę do dalszej hodowli. Normalny zdrowy i rasowy królik z rodowodem to kilkaset złotych. Oczywiście są też ceny poniżej 100 złotych, jeśli szukamy pupila niekoniecznie tak bardzo rasowego według wzorca rasy. Więcej na zoo portal.

Piotr

wtorek, 3 czerwca 2014

Lewek miniaturka

Po sukcesach hodowlanych innych odmian królika miniaturki stworzono rasę z bujną grzywą. Jest to jedna z najnowszych ras królika przytulanki. Hodowcy prześcigają się w pomysłach i oto powstał całkiem niegroźny mały lewek.

 Autor istolethetv from Hong Kong, China
 
Jego waga osiąga 1.6 Kg. Lewki mają krótkie uszy tak jak Angory i mniej przypominają typowego królika. Rasę wyhodowano w Belgii. Opierano się na krzyżówce angory i belgijskiego karła miniaturki. Lewek ma jeszcze mniejsze uszy niż angora. Często miłośnicy królików miniaturek narzekali na trudności w pielęgnacji futerka agory. Kołtuny trzeba było wycinać, gdyż ich rozczesanie było prawie niemożliwe. Aby króliczkowi nie zadawać bólu lepiej je po prostu wycinać. 

Te narzekania były motywacją do opracowania nowej rasy o wiele łatwiejszej w pielęgnacji, a bardzo ciekawej z racji bujnej grzywy. Grzywa znajduje się na obwodzie całej głowy, także pod brodą. Lewki posiadają małą głowę. Lewek miniaturka ma bardzo dobrze rozwinięty pyszczek. Jego ciało jest zaokrąglone, królik ten posiada delikatne kości. W niektórych hodowlach ciężko jest stwierdzić, czy mamy do czynienia z lewkiem, czy angorą, różnica widoczna jest w okolicach 4-6 miesiąca życia królika. Dodatkowe wrażenie jest spowodowane tym, że tułów tych królików jest gładkowłosy, a ogon wzbogacony jest pędzelkiem. Wyglądają, więc one, jak małe lwy.

Piękno lewka opiera się na bardzo ładnej sylwetce i niezwykłej barwie futra. Lewek sierść ma krótką pozostawiono mu jedynie bujną grzywę i jest bardzo łatwy w pielęgnacji. Często zdarzają się pomyłki w sklepie i gdy te króliczki są małe ciężko jest je odróżnić, czy to angora czy też lewek. Jak króliczek podrośnie szczotka często okazuje się zbędna, bo nasza kupiona agora okazuje się lewkiem miniaturką.

Kiedy nowo zakupiony królik znajdzie się w domu nie zabierajmy go od razu na ręce, aby od razy głaskać. Musi być element zapoznawczy. Królik wyrwany ze swojego środowiska przezywa stres i się boi, co z nim będzie. Dajmy mu czas, aby się oswoił i do nas przyzwyczaił. Nie wyciągamy królika z klatki i nie wciskamy mu na siłę smakołyków. Pamiętajmy, że jest to żywe stworzenie i nasz przyjaciel na najbliższe lata. Królika oswajamy stopniowo i nie od razu. Ważne, aby nie zmieniać karmy dla królików na inną, zaburzymy w ten sposób faunę bakteryjną potrzebną do trawienia pokarmu. Przy zmianie mieszanki ziarna ze sobą mieszamy zwiększając proporcje w czasie na korzyść nowego pokarmu.

Zmiana miejsca pobytu i karmy to szok dla królika i może to odchorować. Przy oswajaniu królika wsuwamy powoli rękę do klatki z kawałkiem marchwi, jabłka lub liściem mniszka. Jeśli królik ucieknie, nie należy przesuwać ręki w jego kierunku z czasem się do nas przyzwyczai i chętnie będzie brał od nas jedzenie. Jak pozwoli się dotykać i nie będzie uciekał to można spróbować wsiąść go na ręce. 

Robimy to dla jego dobra i zdrowia psychicznego. Po co mieć od samego początku znerwicowanego i wystraszonego królika, który nie ma się gdzie schować i strasznie się boi, bo nas nie zna i nie zna naszych zamiarów. Więcej informacji na portalu zoologicznym.

Piotr

poniedziałek, 19 maja 2014

Królik miniaturka

Nierasowe miniatury charakteryzują się wielkością i masą dochodzącą do 3,5 kg. Mają też dłuższe i wyraźnie oddzielone od siebie uszy. Wszystkie rasy miniatur pochodzą od dzikiego królika, zamieszkującego pierwotnie Hiszpanię. Hiszpania to ziemia królików - tak Fenicjanie nazwali skąpane słońcem, pełne rozmaitej roślinności regiony góry i rozległe niziny. Pierwszą rasą królika miniaturowego był jednak królik gronostajowy wyhodowany w Anglii, charakteryzujący się białym futerkiem.

Królik miniaturowy Wikimedia Commons

Ciało osiąga długość 35 – 40 cm, długość uszu 5,5 cm u rasowych miniaturek mogą być dłuższe. Masa ciała w zależności od rasy: gładkowłosy – między 800 a 1200 g, lew – między 800 a 1200 g, Mini Lop – między 1500 a 2500 g, Rex – między 700 a 1000 g, Angora – między 800 a 1400 g. Barwa sierści jest zróżnicowana, od białej przez kremową, brązową, niebiesko-białą i szarą, do czarnej. Występują także osobniki wielobarwne. Barwa oczu zazwyczaj ciemnobrązowa, zdarza się też niebieska a u albinosów czerwona. Długość życia miniaturek Może osiągnąć wiek 10 lat (jednak przeciętnie żyje około 7 lat. Długość ciąży 28-31 dni. Liczba młodych u rasowych miniaturek to około 4 zaś nierasowe małe króliki około ośmiu, a większe do 12. Dojrzałość płciową samice osiągają w wieku 7 miesięcy, a samce 5 miesięcy.

Królik to roślinożerca. Jednymi z najważniejszych składników diety każdego królika jest woda i siano. Króliki chętnie spożywają liście mniszka lekarskiego. Przysmakiem dla nich jest soczewica. Nawet krótkotrwała głodówka może się zakończyć nieodwracalnymi zmianami w układzie pokarmowym królika. Króliki są aktywne w nocy i wczesnym porankiem. Króliki krótkowłose np. rasę Rex czesze się raz na tydzień, natomiast długowłose należy czesać codziennie i co jakiś czas obcinać futerko.

Prace nad królikami miniaturowymi rozpoczęto na początku XX wieku. Hodowcy chcieli uzyskać zwierzę niewielkie, przyjazne, będące dobrym towarzyszem dla człowieka. Królik miniaturowy odniósł sukces i obecnie jest jednym z najpopularniejszych zwierząt domowych, głównie z uwagi na niewielkie wymaganie hodowlane i przyjacielskość w stosunku do ludzi. Dostępne klatki cynkowane są najlepszym wyborem, gdyż zapewniają stały dostęp świeżego powietrza i dobrą wentylację. Miejsce, w którym stanie klatka powinno być spokojne i wolne od dymu papierosowego, nadmiernego nasłonecznienia, a także przeciągów, które będą szkodzić zwierzakowi. 

Niemniej ważne jest także poczucie bezpieczeństwa królika, dlatego też przynajmniej dwa boki klatki muszą przylegać do ściany. W klatce powinny znaleźć się kulkowe poidełko o dość dużej pojemności, dwie miseczki na pokarm najlepiej jeśli będą one kamionkowe, oraz paśnik na sianko i zielonkę. Dno klatki należy wysypać ściółką, którą może być siano, słoma, lignina lub wiórki. Zabrudzoną ściółkę oraz zalegający pokarm należy wybierać codziennie. 

Żywienie królika miniaturki stanowi gotowy pokarm, kupowany w sklepie zoologicznym, siano, zielenina mniszek lekarski, koper, warzywa i owoce, a także twarde produkty suchy chleb lub specjalne gryzaczki służące ścieraniu zębów. Króliki muszą mieć stały dostęp do świeżej wody i najlepiej jeśli będzie to woda mineralna, oczywiście niegazowana.

Królik jest czystymi zwierzęciem i dobrze radzi sobie z utrzymaniem higieny. Szczególnej uwagi wymagają jednak jego uszy, pazurki, oraz waga. Uszy należy regularnie oglądać i sprawdzać, a w miarę potrzeby przemywać wacikiem nasączonym rumiankiem. Pazurki nie mają szansy na ścieranie się w warunkach domowych, dlatego też należy je obcinać zapobiegając ich wrastaniu w łapki. W trosce o prawidłową masę królika miniaturki rasy baran należy zapewnić mu odpowiednio zbilansowany pokarm oraz dużą ilość ruchu. Najlepiej jeśli będzie on spędzać około trzech, czterech godzin poza klatką. Wypuszczając królika trzeba zadbać o jego bezpieczeństwo i w tym celu trzeba usunąć z jego zasięgu wszelkie kable i rośliny doniczkowe.

Piotr

poniedziałek, 5 maja 2014

Żywienie królika

Układ pokarmowy królika przystosowany jest do przyjmowania pokarmów roślinnych. Wartość odżywcza roślin jest o wiele mniejsza od białka zawartego w mięsie, dlatego zwierzęta roślinożerne muszą znacznie więcej jeść i tracić więcej czasu na trawienie pokarmu.
 
 

Autor Greg

Niestety organizm królika nie wydziela enzymów służących do trawienia celulozy, która znajduje się w ściankach komórek roślinnych. Króliki nie są wyjątkowe pod tym względem tak samo mają owce i bydło. Zwierzęta zdały się na działanie bakterii i pierwotniaków. Zjedzony pokarm przechodzi przez żołądek i jelito cienkie do jelita ślepego. Tam jest częściowo trawiony dzięki mikroorganizmom. Potem przechodzi do jelita grubego i zostaje wydalony w postaci miękkich bobków nocnych. Króliki ponownie zjadają odchody i tym razem pokarm jest wchłaniany przez organizm wraz z zawartością wody. Zbędne składniki są ponownie wydalane, jako bobki dzienne suche.

Stała ilość bakterii jest niezbędna w procesie trawienia i wytwarzania na przykład witaminy B12. Świat mikroorganizmów jest czuły na zmiany pokarmu. Zwykle kupując królika otrzymujemy wyprawkę i torebkę pokarmu dla królików, z której korzystał. Zmiana środowiska i karmy może wywołać zbyt duży stres, co jest niebezpieczne dla naszego pupila. Zmiany karm należy dokonywać stopniowo i ostrożnie. Leczenie dolegliwości pokarmowych jest bardzo trudne ze względu na konieczność zachowania flory bakteryjnej niezbędnej w trawieniu.

Wszelkie zmiany pokarmów suchych i mokrych robimy stopniowo dając szansę mikroorganizmom na odpowiednie dostosowanie się do nowego pokarmu. Króliki powinny mieć dobrze zbilansowaną dietę. W skład suchej kamy wchodzą zwykle ziarna i warzywa z dodatkiem świeżych liści. Aby zmienić suchy pokarm na inny przez kolejne kilka dni mieszamy karmy starą z nową dodając więcej nowej z każdym dniem i tak do zupełnego zastąpienia starej karmy nową. Im łagodniej to zrobimy tym lepiej dla zdrowia naszego pupila. Największa wrażliwość na zmiany występuje od 4 do 12 tygodnia życia.

Króliki odczuwają pragnienie i muszą mieć podawaną czystą wodę. Piją ile potrzebują. Nie wiem skąd wzięła się opinia, że woda szkodzi królikom. Ograniczenie podawania zwierzęciu wody ma dla niego groźniejsze następstwa niż głodowanie. Szczególnie dużo wody potrzebują króliki żywione paszami suchymi w okresie upałów oraz samice kotne i karmiące. Czasami, jeśli nasz królik ma kłopoty trawienne można stosować probiotyki. Preparaty zawierają bakterie, które mogą wspomagać te w organizmie. Probiotyki dodaje się do wody pitnej. Zalecany jest jednak kontakt z weterynarzem, który postawi prawidłową diagnozę i wybierze odpowiedni probiotyk.

Piotr

piątek, 11 kwietnia 2014

Króliki

Królik to polska nazwa kilku gatunków zajęczaków z rodziny zającowatych. Często królik mylony jest z gryzoniem, ale nim nie jest. Mianem królika określa się zwierzęta należące do rodzajów Sylvilagus na przykład królik bagienny i królik błotny oraz Oryctolagus, do którego należy królik europejski oraz królik dziki. Forma udomowiona to królik domowy. Były tez próby udomowienia zajęcy skończone niepowodzeniem. Zając jest zbyt płochliwy.

Autor Avro52
Króliki mają długie uszy, krótki ogon, charakterystycznie poruszający się nos, długie tylne łapy, przednie – krótsze oraz oczy duże, okrągłe i wypukłe. Żyją zazwyczaj od 6 do 8 lat i ważą do 7 kg. Zdolność płciową osiągają w wieku 4–8 miesięcy. Długie uszy wyostrzają słuch oraz uczestniczą w procesie termoregulacji. Oczy królicze umożliwiają widzenie nawet w ciemnościach. Ich boczne ustawienie zwiększa kąt widzenia. Ponadto króliki mają bardzo dobrze rozwinięty węch. Są trochę płochliwe i mogą przestraszone zeskoczyć z rąk. Reakcja jest podobna do kociej.

Teraz parę bardzo ważnych informacji o króliczkach. 

Króliki mają długie uszy i aż się prosi, aby je za nie złapać. Nie wolno tego robić. Uszy królika są silnie ukrwione i unerwione. Podnoszenie za nie sprawia zwierzęciu ogromny ból. Pierwszym, właściwym sposobem podnoszenia jest łapanie królika pomiędzy przednie łapki pod paszki i za kuperek. Inny sposób dla młodych króliczków, to chwycenie królika za skórę na grzbiecie i jednoczesne podtrzymywanie za kuperek takie napięcie skóry na grzbiecie u starszych i cięższych królików może sprawiać ból. Przy takim chwycie należy pamiętać, aby nie wbijać w skórę królika paznokci.

Króliki odebrane matce przed 8 tygodniem życia zazwyczaj umierają i trzeba o tym pamiętać kupując królika u hodowcy. Inna przyczyna jest zły stan zdrowia. Najczęściej zły stan zdrowia królików wynika z nieodpowiednich warunków, jakie zapewniają zwierzętom sklepy i hodowcy w pierwszych tygodniach ich życia. Zwracajmy uwagę, w jakich warunkach są hodowane i sprzedawane króliczki.

Stowarzyszenia Pomocy Królikom i Stowarzyszenia Empatia zwraca uwagę na niedopuszczalne traktowanie zwierząt i ma na celu, aby w końcu zaprzestano praktyki hodowania zwierząt w klasach szkolnych. Często króliki bywają bez opieki, niewypuszczane z klatek, głodzone i stają się obiektem wyładowywania dziecięcej frustracji. Takie zwierzęta są zaniedbywane w soboty i niedziele, kiedy szkoły są zamknięte i często zostają porzucane na okres wakacji. Królik jest łagodny, cichy i spokojny i nie potrafi głośno domagać się swoich praw.

Apel skierowany jest głównie do nauczycieli, na których ciąży odpowiedzialność za takie zwierzątko. Nie przenośmy odpowiedzialności na dzieci, które często zapominają o obowiązkach. W szkole nie ma warunków do trzymania zwierząt. Jestem przeciwnikiem trzymania nawet akwarium w szkole. Jest to zbyt odpowiedzialne zadanie, aby powierzać je małym i niedoświadczonym dzieciom.

Piotr